Szczegóły

Mówią, że diabeł tkwi w szczegółach i sporo w tym prawdy. A gdzie nie łatwiej o szczegóły niż na rynku nieruchomości. Kupując mieszkanie trzeba przeanalizować nie tylko okolicę czy sam stan mieszkania, ale również rzeczy, które pozornie nie mają znaczenia jak nachylenie ścian, czy kątów. Nikt chyba nie chce, żeby regał z drogocenną porcelaną kiwał się na wszystkie strony. Ważnym czynnikiem jest akustyka. Jeżeli bez przyłożenia szklanki do ściany daje się słyszeć dyskusje sąsiadów warto wspomnieć właścicielowi o izolacji akustycznej i ewentualnych kosztach jakie będziemy musieli ponieść z tego tytułu. Mieszkanie w bloku wcale nie musi wykluczać spokoju i nie dajmy się zwieść. Podobnie z mieszkaniami przy windzie. W dzień niedosłyszalna, w nocy może budzić komputerowy głos informujący o piętrze, na które właśnie wjechał sąsiad. Sprawdzamy stan płytek, terakoty, toalety, wanny i tym podobnych, nawet jeżeli usterki nie są rażące i w gruncie rzeczy moglibyśmy korzystać z nich bez wymiany dzięki czujnemu oku można sporo zejść z ceny. Warto wykorzystać wówczas swą drobiazgowość i krytycyzm przy kupnie mieszkania wtenczas może okazać się bardzo pomocny.