Dzieci nie lubią szkoły. Jest tak już od kilku pokoleń i nic na to nie można poradzić. Także my, gdy byliśmy w ich wieku, broniliśmy się jak tylko mogliśmy przed pójściem do szkoły i odrabianiem lekcji domowych. Jednak, gdy jesteśmy rodzicami, trzeba zadbać o to, żeby codziennie sprawdzać zadania domowe naszego dziecka. Trzeba także sprawdzać, czy czyta lekturę, którą ma zadaną. Postarajmy się z nim jak najwięcej rozmawiać o szkole. Pytajmy co było ciekawego, co mu się nie podobało i dlaczego. Zachęćmy także do czytania książek. Możemy czytać je razem z dzieckiem jednocześnie i potem dyskutować na jej temat. Jeśli maluch ma problemy z jakimś przedmiotem, należy jak najlepiej mu w tym pomóc. Jeśli zadania są łatwe i my także sobie z nimi poradzimy, to wystarczy tylko trochę z dzieckiem posiedzieć i poćwiczyć, a wkrótce będzie sobie świetnie radziło. Jeśli od malucha nauczymy nasze dziecko, że szkoła jest ważna, to na pewno nie będzie miało z nią problemów.