Sprawiedliwość jako norma

 

Sprawiedliwe zachowanie nie wiąże się tylko z tym, że jeśli nie będziemy jej przestrzegać, to będzie nam za to grozić sankcja. Sprawiedliwość jest normą ustalona przez społeczeństwo. Jest to niepisana zasada, której powinniśmy się trzymać. I tak naprawdę, w tym przypadku odpowiadanym nie przed sądem, nie przed prawem, ale przed własnym sumieniem, przed samym sobą. Jeśli jesteśmy ludźmi uczciwymi, to powinniśmy się źle czuć z tym, jeśli kogoś oszukaliśmy albo próbowaliśmy oszukać. Jest wiele osób, które nie myślą tymi kategoriami i nie zależy im na uczciwym i sprawiedliwym życiu.

Ale gdy przyjdzie kres naszego życia i będziemy sobie analizować to co zrobiliśmy przez te wszystkie lata, to lepiej żebyśmy mieli sobie mniej rzeczy do zarzuceni. Gdy analizowanie może się skończyć na tym, że zdamy sobie sprawę, że prze te wszystkie lata sprawialiśmy innym więcej przykrości, niż pomocy, a także, że żyliśmy nie uczciwie, to może być za późno na poczucie sprawiedliwości. Są też takie sytuacje, które są niezgodne i z prawem i z osobistym podejściem do życia. Wtedy nie mamy wątpliwości jak powinniśmy się zachować. Gorzej, gdy jedno przeczy się drugiemu. Wtedy musimy się zdecydować co jest ważniejsze: czy prawo, czy moja wola.