Składzik
Składzik to takie miejsce w mieszkaniu, które jest wręcz niezbędne (można tam upchać rozmaite szpargały w razie nagłego pojawienia się gości…), na które niestety nie zawsze jest z czego wygospodarować miejsce. Pomieszczenie to w zasadzie nie musi być bardzo duże, czasem wystarczy naprawdę niewielka wnęka na przedpokoju, która odpowiednio zabudowana przeistoczy się w czarną dziurę ACME, w której pomieścimy szczotki, miotły, odkurzacz, wiadro z mopem i mnóstwo innych rzeczy. Niezbędnych w prawdzie, ale niekoniecznie muszących rzucać się w oczy. Półki w jej górnej części świetnie nadadzą się na przechowalnie drobiazgów typu żrące środki czystości, czy zapasy proszku do prania. Obojętne, co by się tam chowało, zawsze lepiej mieć taką kanciapę niż nie. Zatem, jeśli jeszcze nie posiadamy składziku warto się przyjrzeć mieszkaniu z nowej perspektywy, gdzie by tu go wykombinować. Na pewno się przyda! Nie minie wiele czasu, a zaczniemy się zastanawiać, jak w ogóle mogliśmy sobie wcześniej bez niego poradzić.