Przemoc psychiczna w szkole

Oprócz przemocy fizycznej, w szkole może także dochodzić do przemocy psychicznej. Przebiega ona w kilku kierunkach. Przede wszystkim rozprzestrzenia się między dziećmi. W takich przypadkach przemoc psychiczna to przede wszystkim wyzwiska. Tak dzieje się najczęściej w pierwszym etapie edukacji. Jeśli z kolei mamy do czynienia z nieco starszymi dziećmi, pojawiają się bardziej wyrafinowane sposoby. Przede wszystkim plotki, obgadywanie i szykanowanie. Największą tragedią jest najczęściej wyrzucanie poza grupę. Taka osoba jest wtedy niezwykle samotna i każdy dzień w szkole staje się dla niej koszmarem. Oznacza bowiem, że nie ma się do kogo przyłączyć, gdy wykonujemy pracę w grupach, gdy trzeba dobrać się w pary albo odegrać scenki dramatyczne. Jeśli zauważamy, że nasze dziecko jest smutne, przygnębione i nigdy nie odwiedza go żadna koleżanka czy kolega, to prawdopodobnie boryka się właśnie z tym problemem. W takich sytuacjach koniecznie należy działać, zaczynamy oczywiście od szczerej rozmowy z dzieckiem. Jeśli nie mamy pojęcia, w jaki sposób sobie poradzić z tym problemem, zawsze można się zwrócić z pomocą do psychologa czy pedagoga. Będzie to na pewno dobre rozwiązanie. Poza tym przemoc psychiczna może się zaczynać u nauczyciela. Najczęściej są to niedowartościowani nauczyciele, którzy koniecznie chcą pokazać uczniom swoją wielkość. Często znęcają się psychicznie nad uczniami, wmawiając, że są tępi, nigdy się niczego nie nauczą i niczego nie osiągną. Nadmierne stawianie ocen niedostatecznych także świadczy o braku umiejętności raczej ze strony nauczyciela. Warto wiedzieć, że nauczycielowi nie wolno obrazić ucznia, dlatego, jeśli dziecko mówi, że nauczyciel odezwał się w ten sposób do niego czy do kogoś innego w klasie, należy od razu udać się do gabinetu dyrektora. Takie zachowania nie mogą być pod żadnym pozorem tolerowane. Oczywiście niezbędna jest dyscyplina, ale w kulturalny sposób. Często nauczyciel wybiera sobie jakiegoś szczególnego ucznia, nad którym się znęca, lecz nikt z klasy nie reaguje, bo dzieci wolą się też z tego śmiać. Dlatego należy uczulić swoje dziecko na takie zachowania, żeby o nich mówiło, jeśli się pojawią.