Niepełnosprawny we własnym mieszkaniu może sobie całkiem nieźle radzić. Wystarczy dopilnować, by zainstalowano wszelkie możliwe pomoce mogące mu to ułatwić. Uchwyty do podtrzymania się będą jak najbardziej na miejscu, nie tylko w łazience. Szafki w meblach kuchennych też powinny być tak rozplanowane, by osoba poruszająca się na wózku inwalidzkim mogła do nich swobodnie podjechać. Dobrym rozwiązaniem, choć niestety kosztownym, jest montowanie wysuwanych pochyłych półek na rolkach, do których zawartości łatwiej się dostać. W ogóle umeblowanie mieszkania, w którym mieszka osoba niepełnosprawna musi być pomyślane z głową. Niedopuszczalne jest, by wózek inwalidzki mógł się między meblami zakleszczyć lub powodować obijanie rąk, przy próbie przejazdu między nimi. Wszelkie przedmioty, które mogłyby być potrzebne, powinny być chowane nisko, w zasięgu osoby jeżdżącej na wózku, aby dać jej maksymalne poczucie samodzielności i nie zmuszać do ciągłego proszenia się współlokatorów o pomoc. Takie niewielkie udogodnienia mogą mieć istotny wpływ na poczucie własnej godności.