Granice tolerancji

Każdy zapytany potrafiłby zapewne na swój sposób powiedzieć co to jest tolerancja . W większości bowiem uważamy się za społeczeństwa tolerancyjne. Odkąd mamy demokrację ,czyli wolność słowa i czynów to tolerancja dla różnorodności , inności jest obecna w każdym aspekcie naszego życia zarówno tego politycznego jak i społecznego. O tyle ile samo zagadnienie tolerancji jest dla wszystkich jasne i w zasadzie łatwe ,to jeżeli rozpoczyna się dyskusja na temat jej granic to zaczynają się olbrzymie problemy . Każdy bowiem nawet ten najbardziej tolerancyjny człowiek ma swoje określone poglądy i zasady .Nawet jeżeli nie przekracza mu żadna inność w drugim człowieku , czy to dotycząca stroju , koloru skóry czy włosów, zachowania ,wyznania czy ogólnie sposobu jego bycia to jednak pewne rodzaje zachowań przez te tolerancyjne przecież społeczeństwa są ostro krytykowane (homoseksualizm ,prostytucja itp.). Czy można w takim wypadku mówić ,że wcale nie jesteśmy tolerancyjni skoro w większości nie aprobujemy takiej inności i nawet ostro z nią walczymy ? Czy są to właśnie już zachowania wykraczające poza granice tolerancji?W tej kwestii chyba zawsze będą ostre spory . Bowiem pewnie każdy z nas , a przynajmniej większość zgodzi się ,że przestępcy to grupa społeczeństwa ,której absolutnie się nie powinno tolerować . W tym celu na całym świecie wprowadzone są restrykcyjne środki zapobiegawcze i karne .Mamy kodeks karny ,który wyznacza w sposób bardzo dokładny sposób karania takich ludzi i ich resocjalizacji tak aby mogli po zakończeniu kary powrócić do społeczeństwa. Tutaj wszyscy zgodnie postawili ta granicę tolerancji .Bo przecież niejeden przestępca by powiedział ,że nie jesteśmy tolerancyjni skoro nie mamy wyrozumiałości dla jego „inności”. W wielu innych przypadkach kontrowersyjnych zachowań już takiej zgody w społeczeństwach nie ma , co do tej granicy .Mam tu na myśli na przykład bardzo kontrowersyjny przykład spraw związanych z aborcją ,który wciąż co jakiś czas powraca na światło dzienne. Zwolennicy aborcji powiedzą zapewne ,jaka to tolerancja skoro zabrania się kobiecie podejmowania samodzielnej decyzji ,dokonywania wyboru. W tej kwestii ostre granice , właściwie całkowity zakaz pod groźbą kary chce postawić nie tylko Kościół ale również państwo .I tutaj znów nasuwa się pytanie , skoro jesteśmy społeczeństwem tolerancyjny ,wrażliwym dla inności ,to dlaczego nie potrafi pozostawić kobiet w spokoju aby samodzielnie dokonywały wyboru zgodnie ze swoimi przekonaniami i sumieniem?Od wieków trwa walka pomiędzy zwolennikami a przeciwnikami aborcji i pewnie nigdy nie zakończy się polubownym rozwiązaniem dla obu stron .Czy to jest tolerancja? Czy przekraczamy granicę? Tak, więc otwartość umysłu jest jedyną metodą, by w naszym zachowaniu nie kierować się uprzedzeniem albo niewiedzą i unikać błędu. Każdy z nas chce żyć własnym życiem, chce sam dokonywać wyborów i robiąc to, być przez innych szanowany albo chociażby tolerowany. Oczekujemy od innych takiej tolerancji, byśmy mogli realizować nasze zamierzenia, nawet wtedy, gdy nie rozumieją oni, dlaczego zamierzenia te są dla nas ważne.