Gitara to nie dekoracja
Czasami spotyka się takie sytuacje, w których instrumenty muzyczne stają się wyłącznie dekoracjami w naszych domach. Bardzo często rodzice są bardziej ambitni niż dzieci i szukają dla nich jakiegoś hobby. Często wybór pada na gitarę. Chociaż dzieciaki niekoniecznie są zainteresowani grą na instrumencie, to jednak gitara wreszcie pojawia się w ich pokoju. Niestety nie jest to pod żadnym względem dobre rozwiązanie. Okazuje się, że dziecko nie chce grać na takiej gitarze. Wynika to jednak nie tylko z tego, że nie chce, ale także z tego, że po prostu nie potrafi, a więc przy każdej próbie od razu się zniechęca. Kupno jakiegokolwiek instrumentu nic nam nie da, jeśli nie zapewnimy także kształcenia w tym kierunku. Cała historia kończy się w ten sposób, że gitara po prostu leży gdzieś na szafce i nic się z nią nie dzieje. Bardzo często bywa ona eksponowana, żeby goście widzieli to, że mamy gitarę, ale niestety nikt jej nie używa. Instrument staje się wtedy po prostu zwykłą dekoracją, co na pewno nie jest dobrym rozwiązaniem. W związku z tym warto się zastanowić nad tym, w jaki sposób można to zmienić. Jeśli nasze dziecko interesuje się grą na gitarze, warto umówić go na kilka lekcji z prywatnym nauczycielem albo w szkole muzycznej. Dzięki temu zobaczymy, czy jego zapał zbyt szybko nie wygaśnie i czy rzeczywiście będzie chciał grać na tej gitarze. Dopiero wtedy warto się zdecydować na zakup instrumentu. W przeciwnym razie będzie to tylko strata pieniędzy i zupełnie chybiona inwestycja.